11 pytań które udowodnią Ci, że wcale nie jest najgorzej…

Zamartwianie się trudnościami życiowymi na które ma wpływu niczego nie rozwiąże. Lęki, depresje, ataki paniki, rozwody czy utrata pracy to demony XXI wieku, przed którymi nie da się uciec. Nie przespane noce, ściśnięty żołądek  i drżące dłonie? Przykro mi to słyszeć i wiem jak się czujesz, ale wiedzie Ci się lepiej niż myślisz. Nie wierzysz mi? Udowodnię Ci.

 Oto  11 pytań, które udowodnią, że wcale nie jest najgorzej…

1. Czy możesz wyjść z domu bez obaw, że ktoś zastrzeli Ciebie, albo Twoich bliskich?

W Meksyku kartele narkotykowe i gangi stają na krawędzi bezprawia. Masowe mordy, porwania i gwałty nikogo już nie dziwią. Krew leje się obficie na ulicach tamtejszych miast. Giną nie tylko gangsterzy, ale też postronne osoby. Przestępczość króluje na meksykańskich ulicach, a zbrojne akcje z udziałem policji i komandosów wymierzone w kartele narkotykowe są ustawiane, gdyż nawet władze kraju są skorumpowane. Albo wstępujesz do gangu, albo nie dożyjesz 14 roku życia.

2. Czy ktoś kopnął Cię w dupę, bo jesteś czarny, żółty,  ciapaty lub gej?

Niektórzy ludzie są stale prześladowani ze względu na kolor skóry, religię  lub upodobania sexulane. Wyzwiska, szantaże, dyskryminacja i odrzucenie to dla nich codzienność. Często muszą udawać, że są kimś kim nie są…by przeżyć.

3. Czy jadłeś dzisiaj batona?

Więcej ludzi umarło z głodu w ciągu ostatnich 5 lat, niż zostało zabitych w wyniku wojen, rewolucji i morderstw w ciągu minionych 150 lat. W sumie co roku umiera z powodu głodu i niedożywienia 40 milionów osób. Jedna czwarta dzieci urodzonych w krajach rozwijających się umiera przed osiągnięciem 5 lat w wyniku niedożywienia. Ludzie w krajach trzeciego świata jedzą raz w tygodniu. A Ty? Jadłeś dziś batona?

4. Czy Twój dom stoi w tym samym miejscu?

Tokio leży na wyspie Honsiu nad Oceanem Spokojnym. Miasto zagrożone jest prawie każdym z kataklizmów. Ryzyko wystąpienia trzęsienia ziemi, powodzi czy tsunami wynosi tam aż 80 procent. Wychodząc z domu, nigdy nie wiesz, czy jeszcze będzie tam stał, gdy wrócisz.

5. Czy stresujesz się co zrobić ze swoim życiem?

Bardzo dobrze! Oznacza to, że jesteś ambitny i nie masz zamiaru zadowalać się byle czym.

6. Nie cierpisz swojej pracy?

Przynajmniej masz pracę i możliwość jej zmiany. W wielu miastach panuje takie bezrobocie, że nie ma etatów nawet do mycia kibli.

7. Czy słyszysz rytm swojego serca?

Niektórzy ludzie go nie słyszą. Czekają na przeszczep nawet kilka lat, po to by znów go usłyszeć. Liczba dawców jest niewielka, a nawet gdy komuś się poszczęści to tak nigdy nie wiadomo czy przeżyje  kolejny rok.

8. Czy poniosłeś ostatnio porażkę?

Świetnie! Nie ma lepszego nauczyciela niż uczenie się na własnych błędach.  Zacznij traktować porażki jako możliwość uczenia się. Jak nie drzwiami to oknem. „Ponosiłem w życiu porażkę, za porażką i właśnie dlatego odniosłem sukces”- Michael Jordan.

9. Czy możesz wyjść pobiegać lub pograć w piłkę?

Niektórzy nie mają tyle szczęścia. Poruszają się na wózkach inwalidzkich lub leżą przykuci do łóżka z cewnikiem. Przyjmują co dzień ogromne dawki leków i nie mają najmniejszych szans na wyleczenie się.  Kolana jak z waty już nie brzmią tak strasznie, prawda?

10. Czy masz tyle rzeczy na głowie, że już nie ogarniasz?

Wyśmienicie! Chciałbyś żyć w kraju, gdzie nie ma systemu nauczania, panuje analfabetyzm, a telewizor i książka to luksus? Gdzie podstawą twojego bytu jest skubanie barana lub nagabywanie turystów na ulicach, by kupili od ciebie sznureczek szczęścia? To, że nie ogarniasz oznacza, że masz możliwość rozwoju.

11. Czy dostałeś w pysk od Maharadży?

Śmiem przypuszczać, że tata nie wydał Cię za mąż w wieku 12 lat jako szesnastą żonę. Śmiem przypuszczać, że nie kupujesz żony przez Internet, jak również nie uciekasz z kraju, bo rodzina nakazuje małżeństwo dla posagu.

To co, wiedzie Ci się lepiej niż myślisz?