Po pierwsze prowadzenie witryny internetowej jest jak posiadanie telefonu komórkowego. Ledwo kupiłeś nowiutki iPhone 12, a za chwilę okazuje się, że połowa aplikacji nie jest z nim kompatybilna. Lepiej (czytaj: taniej) sobie zrobić nową stronę niż grzebać w starej. Stare dla Google jest fuj. Za stare trzeba dodatkowo płacić. No więc wszystko postawiłam na nowo i teraz każda wtyczka działa z każdą wtyczką. WordPress wspiera program do faktur, a program do faktur wspiera ten od generowania etykiet. Na zapleczu bloga zapanowała jedna wielka harmonia.
Po drugie zmieniła się moja sytuacja życiowa. Wcześniej pracowałam na etacie, a firmę prowadziłam wieczorami (czytaj: po nocach). Potem zaszłam w ciążę. W tym newralgicznym czasie, gdy kobieta potrzebuje dużo spokoju, na świecie pojawiła się pandemia 🙂 Cały świat przerzucił się na pracę zdalną. Okazało, że nawet ginekologiczne badania są możliwe w ramach teleporady lol. Do brzegu. Aktualnie jestem ukierunkowana na rozwój swojej firmy i to właśnie tu inwestuję swój czas.
Po trzecie, blog to moja marka osobista. To już nie to samo miejsce na którym robiłam wpisy “z pamiętnika”. Czy jest tu ktoś, kto pamięta moją pierwszą stronę w wersji zielonej? To było mniej więcej 12 lat temu i wtedy strony www były czymś innym niż są teraz. Przez te kilkanaście lat rozwinęłam się zarówno ja, jak i moja firma. Chciałam, aby nowa grafika oraz nowe funkcjonalności chociaż po części odzwierciedlały te zmiany.
Po czwarte i najważniejsze! Napisałam książkę “Triki na ataki paniki. Jak pokonałam nerwicę lękową bez leków”. Wydałam ją w systemie self-publish. Oznacza to, że mój głos był decydujący na każdym etapie produkcji. Jakbym sobie zażyczyła czerwoną kropeczkę na środku strony numer 124, to też by mi ją tam wstawili. Oznacza to również, że sama pokryłam koszty jej wydania. W trakcie prac nad poradnikiem powstawało zaplecze techniczne do sprzedaży, żeby w ogóle można było ją kupić. Okazało się, że to “zaplecze” jest całkiem kosztowne. Pomyślałam sobie zatem, że lubię inwestować (czytaj: szorować tyłkiem po finansowym dnie lol) więc zabiorę się do tego projektu kompleksowo.
Wszystko to, co widzicie na ekranie to nowiuśki WordPress, a nie tylko nałożona grafika na stary. Myślałam już o tym od dłuższego czasu, ale obawiałam się, że Google mnie zje i SEO mi szlag trafi. W środku jest dużo nowości: systemy wysyłki newslettera, wtyczki do pozycjonowania, programy do automatycznego wystawiania faktur no i świeżuteńki sklep. No ale to bardziej zmiany dla mnie. A co dla Was?
Przede wszystkim otwarta formuła bloga. Nie ma Dostępu Premium. Mam już zaplanowany kolejny projekt/produkt, a zamknięta formuła bloga, bardzo się z nim gryzła. Poza tym mój kalendarz jest wypełniony po brzegi. Mam nadzieję, że otwarta formuła bloga przeniesie ruch na sklep i produkty elektroniczne, które nie wymagają mojej obecności. Inspiracją do tworzenia produktów są dla mnie moje osobiste przygody z nerwicą lękową, jak również historie innych więc są to produkty szyte na miarę. Niezwykle praktyczne, przydatne i nie można ich kupić nigdzie indziej. Najlepszym przykładem jest “Instrukcja Głosowa: Atak paniki co robić?”. Można sobie ją zgrać na telefon i słuchać na spacerze, w pracy czy autobusie. Dla kogoś, kto boi się ataku paniki – bajka! Sama o takiej marzyłam jak lęk uwięził mnie w domu.
Zmieniło się również logo, a wraz z nim grafika. Nowe logo doskonale odzwierciedla największy atut Niepanikuj. Długo zastanawiałam się co nim jest. Dogłębna analiza wskazała, że jestem nim właśnie JA 🙂 Fakt, że Niepanikuj prowadzi osoba, która skutecznie wyleczyła się z nerwicy lękowej bez leków i prowadzi normalne życie. Nowe logo to mój awatar w okularach do biegania, pokazujący znak Wiktorii – symbol wolności i zwycięstwa. Na stronie dominuje kolor żółty, który wyraża pewność siebie i optymizm (a tego osobom z zaburzeniami lękowymi często brakuje).
Pojawiła się strona główna podsumowująca Niepanikuj. Mam również kilka nowych narzędzi, które ułatwią mi komunikację z czytelnikami. Na przykład możliwość zapisania się na newsletter, bannery lub emotki w komentarzach (o które zawzięcie walczyłam). I co najważniejsze, strona została zaprojektowana w technologii RWD. Dla Was oznacza to, że fajnie czyta się wpisy na telefonie czy tablecie, a dla mnie, że Google będzie mnie lubił jeszcze bardziej.
Jeśli wpadaliście tutaj tylko od czasu do czasu, to lepiej zarezerwujcie sobie dla mnie więcej miejsca w kalendarzu. Sezon jesienno zimowy jest dla mnie momentem najwyższych obrotów. Wzbijam się wtedy na wyżyny kreatywności. Zamierzam zasypać Was wpisami i rozbujać tutaj ruch na maksa. Będę się również przykładać do częstszej obecności w mediach społecznościowych. Jeszcze nie za dobrze umiem w Insta, filmiki, karuzele, reelsy i inne, ale postanowiłam to zmienić.
Sezon jesienno zimowy jest często najtrudniejszym okresem w życiu osoby zmagającej się z nerwicą lękową. Z tymi, którzy mają ze mną konsultacje wałkuję ten temat już od czerwca. Dla czytelników bloga pojawi się ogrom wspierających i motywujących treści, które ułatwią przetrwanie do wiosny.
Osoby, które korzystały z Dostępu Premium otrzymują dodatkowe zniżki na zakup poradnika “Triki na ataki paniki” (książki/ eBooka ).
Regularna cena poradnika w wersji drukowanej i elektronicznej to 139 zł. Do 9 grudnia 2022 obowiązuje cena promocyjna z okazji premiery. Poradnik można nabyć w cenie 99 zł.
Wariant 1
Dostęp Premium zakupiony w okresie od 25 października do 25 listopada 2022
Dodatkowy kupon zniżkowy, który upoważnia do zakupu poradnika w cenie 49 zł
Kupon należy wykorzystać do 9 grudnia 2022
Wariant 2
Dostęp Premium zakupiony w okresie od 25 lipca do 25 października 2022
Dodatkowy kupon zniżkowy, który upoważnia do zakupu poradnika w cenie 79 zł
Kupon należy wykorzystać do 9 grudnia 2022
Wariant 3
Wszystkie pozostałe osoby, które chociaż raz kupiły Dostęp Premium
Dodatkowy kupon zniżkowy, który upoważnia do zakupu poradnika w cenie 89 zł
Kupon należy wykorzystać do 9 grudnia 2022
UWAGA! Na starej wersji strony nie miałam Newslettera, który mógłby hurtowo wysłać kody zniżkowe. Muszę to zrobić ręcznie, a posiadaczy Dostępu Premium było bardzo dużo. Dlatego osoby z wariantu 1 oraz 2 otrzymają kody na maila, a reszta w przypadku zainteresowania proszę o maila na kontakt@niepanikuj.pl (prześlę w odpowiedzi kod).
Dajcie znać jak Wam się podoba nowa odsłona bloga. Testujcie komentarze i emotki. Koniecznie zapiszcie się na Newsletter, abym potem nie musiała wysyłać ręcznie kodów zniżkowych przez 6 godzin 🙂
Podczas mojej przygody z nerwicą lękową inspirowałam się badaniami i wskazówkami z pism naukowych takich jak Science czy Nature oraz metodami treningowymi jednostek specjalnych. Nie brałam leków i nie korzystałam z terapii. Od 8 lat otaczam opieką mentorską swoich klientów i pomagam im rozwijać kompetencje niezbędne do walki z nerwicą lękową bez leków.
Niepanikuj Sabina Mil
ul. Wał Miedzeszyński 414a/21/4,
03-994 Warszawa, NIP: 7651592755
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zaakceptuj, by korzystać z serwisu.
